REPERTUAR WE WRZEŚNIU | NOWY SEZON
Drodzy widzowie!
Jak miło wrócić do Państwa z
dobrym kinem po wakacyjnej przerwie.
Mam nadzieję, że czas urlopu
posłużył wypoczynkowi i dobrej energii, którą również jesienią uda się nam
spożytkować.
Na nowy sezon w „Kinie za
Rogiem” zapowiadam wiele znakomitych tytułów, które będą Państwa bawić,
cieszyć, ale sprowokują również do pogłębionej refleksji.
We wrześniu dominować będzie
kino biograficzne.
19 września zapraszam z kolei na
filmowy portret polskiej noblistki, jednej z najwybitniejszych postaci
kobiecych w całej historii, Marii Skłodowskiej-Curie. Biografia Skłodowskiej
jest dziełem Francuzów, ale tytułową rolę znakomicie zagrała Karolina Gruszka,
a nastrojowe zdjęcia są autorstwa Michała Englerta.
Ja spotkam się z państwem w
ostatnią środę września i z przyjemnością zaproszę na głośny komediodramat
„Boska Florence” z boską Meryl Streep w roli najgorszej śpiewaczki świata.
Pretekst do znakomitej zabawy, ale i chwili zadumy nad fenomenem ludzkiej
pasji.
Serdecznie zapraszam na nowy
sezon filmowy w bibliotece na Bielanach!
Łukasz Maciejewski
19 września o godz. 17:00 | Maria Skłodowska-Curie
Opowieść o życiu wielkiego naukowca, odkrywczyni dwóch pierwiastków - polonu i radu. Portret niezwykłej kobiety, która dzięki swojej inteligencji i wiedzy oraz nieprzeciętnym zdolnościom zdołała przekonać do siebie świat nauki, od zawsze zdominowany przez mężczyzn. Film Marie Noelle to jednak przede wszystkim portret Skłodowskiej-Curie, jakiej nie znaliśmy - czułej matki, kochającej żony, a przy tym kobiety charyzmatycznej i zdecydowanej.
26 września o godz. 17:00 | Boska Florence (spotkanie z Łukaszem Maciejewskim)
Kochała muzykę. Kochała tak bardzo, że była głucha na to, jak bardzo muzyka nie kocha jej…
Nominowana do Oscara "Boska Florence" to, jak piszą jej twórcy, "niesłychanie prawdziwa historia". To rzeczywiście historia oparta na życiu autentycznej postaci - Florence Foster Jenkins, znanej jako "najgorsza śpiewaczka świata", która dzięki fortunie otrzymanej w spadku po ojcu mogła realizować swoje fantazje: mimo całkowitego braku talentu wokalnego niemal do śmierci występowała na scenie w repertuarze operowym. A co ciekawe, jej występy cieszyły się dużą popularnością…
Dzięki świetnym kreacjom aktorskim Meryl Streep jako Florence i Hugh Granta jako jej męża film Stephena Frearsa to coś więcej niż tylko zabawna historia o groteskowej śpiewaczce pozbawionej słuchu muzycznego - to opowieść o miłości i lojalności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz